Oskładkowanie diet i ryczałtów w transporcie?

4.5/5 - (2 votes)

Projekt nowelizacji ustawy o czasie pracy kierowców ma poprawić warunki pracy i warunki socjalne

  1. Należności z tytułu podróży służbowych
  2. Związki zawodowe walczą o lepszy byt kierowców
  3. Nowy model wynagrodzenia
  4. Podsumowanie

Projekt nowelizacji ustawy o czasie pracy kierowców ma poprawić warunki pracy i warunki socjalne

Wynagrodzenie zasadnicze kierowców zawodowych stanowi ok. 25% całego honorarium. Pozostałe to liczne dodatki wynikające z podróży służbowych m.in. diety i ryczałty noclegowe. Nie podlegają one opodatkowaniu i składkom ZUS. Można powiedzieć, że kierowcy w Polsce zatrudniani są najczęściej za najniższe krajowe wynagrodzenie, ale rekompensują im to różnorodne dodatki. Niestety sytuacja ta ma niekorzystny wpływ na wysokość wynagrodzenia urlopowego, chorobowego czy przyszłą emeryturę szofera.

Teraz jednak wszystko może się zmienić, gdyż rząd przedstawił projekt zmian w przepisach ustawy o czasie pracy kierowców. Ma on poprawić warunki ich pracy i płacy.

  1. Należności z tytułu podróży służbowych

Minimalne standardy wszystkich świadczeń z tytułu podróży służbowych dla kierowców wynikają obecnie z Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, Ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy oraz rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Przepisy te zakładają, że należności kierowców z tytułu podróży służbowych nie podlegają opodatkowaniu, nie są od nich też odliczane składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (chyba, że w dokumentach firmowych albo umowie z kierowcą ustalono wyższe diety lub ryczałty; wówczas należy oskładkować kwotę, która przekracza dozwolony limit). Dzięki takiemu rozwiązaniu pracodawcy nie muszą ponosić wysokich kosztów wynagrodzenia (wypłacone diety mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów pracodawcy), a kierowcy mimo to otrzymują „na rękę” wysoką kwotę. Zarobki w transporcie są większe niż w wielu innych branżach. Jest tu jednak pewne ale…

Proporcje w wynagrodzeniu (pomiędzy podstawą, a nieoskładkowanymi dodatkami) powodują, że prowadzący ciężarówki nie mogą liczyć na wysokie przychody na płatnym urlopie, czy urlopie chorobowym, a także mogą spodziewać się niskich rent i emerytur.

Spór między organizacjami pracodawców, związkami zawodowymi kierowców i rządem o tę kwestię trwa od lat.

  1. Związki zawodowe walczą o lepszy byt kierowców

Po stronie kierowców zawodowych stoi Krajowa Sekcja Transportu Drogowego NSZZ „Solidarność”, która od dawna walczy o poprawę warunków pracy i płacy prowadzących ciężarówki. Domaga się ona rozwiązań systemowych dotyczących płacy minimalnej, minimalnych świadczeń, poprawy warunków pracy i odpoczynku kierowców, regularnych powrotów do domu i maksymalnego czasu przebywania w podróży.

Związek po wielu bezskutecznych próbach wypracowania wspólnego stanowiska z  Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa wystosował we wrześniu 2017 r. wniosek do Rady Dialogu Społecznego o podjęcie  dyskusji na temat zatrudnienia kierowców transportu międzynarodowego oraz wniosek o podjęcie dyskusji na temat pracowników delegowanych transportu międzynarodowego. Wskazał w nim, że specyfika kierowców transportu międzynarodowego jest inna niż urzędników, oraz że przepisy stosowane do kierowców zostały skonstruowane dla pracodawców sfery publicznej w odniesieniu do typowych podróży służbowych, które odbywają się incydentalnie (kierowcy zawodowi zaś permanentnie są w podróży). Przepisy przewidujące wypłatę diet i ryczałtów nie są przewidziane do specyfiki pracy kierowcy w transporcie międzynarodowym, co powoduje że ich wypłacanie oznacza dla kierowców niskie świadczenia emerytalne i rentowe, bardzo niskie wynagrodzenie urlopowe i chorobowe, a także ogromne straty dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Związek wskazał również, że zgodnie z przepisami Unii Europejskiej pracownicy transportu międzynarodowego są pracownikami delegowanymi (wynika to z dyrektywy 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r. dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług). Jednak krajowe regulacje prawne nie są zgodne z tą dyrektywą. Ustawodawca krajowy nie traktuje kierowców zatrudnionych w transporcie jako pracowników delegowanych oraz wyłączył kierowców transportu międzynarodowego świadczących pracę na terenie Polski z ustawy z dnia 10 czerwca 2016 r. o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług (z wyłączeniem przewozów kabotażowych). To zdaniem NSZZ „Solidarność” stanowi naruszenie prawa Unii i oznacza złe wdrożenie do polskiego porządku prawnego  dyrektywy 96/71/WE.

  1. Nowy model wynagrodzenia

Wydaje się, że zauważono występujące w tym obszarze nieprawidłowości i postanowiono poprawić warunki pracy i warunki socjalne kierowców. 21 grudnia 2017 r. w siedzibie Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa odbyło się posiedzenie Trójstronnego Zespołu ds. Transportu Drogowego, którego przedmiotem był projekt nowelizacji ustawy o czasie pracy kierowców. Zakłada on odejście od definicji podróży służbowej oraz ustalania wysokości wynagrodzenia zgodnie z art. 77 Kodeksu pracy.

Oprócz tego rząd planuje zwiększenie składek na ubezpieczenie społeczne oraz emerytury, renty i zasiłki chorobowe kierowców. W obecnym modelu wynagrodzenie zasadnicze kierowców wynosi jedynie 1/4. Podstawa składek na ubezpieczenia społeczne kierowców oraz przyszłych świadczeń społecznych ma ulec zwiększeniu, a diety i ryczałty noclegowe po zmianach mają zostać oskładkowane i opodatkowane. Dla firm transportowych będzie wiązało się to oczywiście ze wzrostem kosztów pracy, kierowcy uzyskają jednak prawo do wyższych świadczeń z ZUS.

Pod koniec stycznia br. mają zostać omówione uwagi i postulaty do projektu (obecnie projekt znajduje się w konsultacjach pracowników i pracodawców).

Kwestię składek na ubezpieczenia społeczne kierowców w transporcie międzynarodowym podniesiono już w marcu 2017 r. po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 24 listopada 2016 r., kiedy to przygotowano projekt ustawy o zmianie ustawy o czasie pracy kierowców oraz o zmianie ustawy o transporcie drogowym. Organizacje pracodawców wyraziły wówczas sprzeciw, argumentując że ubruttowienie diet i ryczałtów spowoduje bardzo negatywne skutki (społeczne i ekonomiczne) dla całej polskiej branży transportowej. Zwiększenie kosztów pracy będzie wiązało się bowiem z koniecznością podwyższenia stawek za usługi transportowe, a to przełoży się na obniżenie konkurencyjności rodzimych firm na rynku europejskim.

  1. Podsumowanie

Wiele wskazuje na to, że już niebawem może nastąpić oskładkowanie diet i ryczałtów wypłacanych kierowcom w transporcie międzynarodowym. Projekt nowelizacji przepisów w tym zakresie znajduje się już w konsultacjach. Jego przyjecie może doprowadzić do gruntownej zmiany zasad wynagradzania kierowców. Będą one skutkowały w przyszłości wyższą emeryturą, czy rentą oraz będą miały wpływ na wysokość świadczenia urlopowego i chorobowego kierowców. Pracodawcom pomysł ten nie przypadł do gustu.

Źródło: www.koben.pl, www.firmatransportowa.wip.pl, www.solidarnosc.org.pl, www.dialog.gov.pl, www.transport-expert.pl