Wojna na Ukrainie a transport towarów
W związku z atakiem zbrojnym Rosji na Ukrainę wszelkie przewozy międzynarodowe pomiędzy Polską a państwami członkowskimi i krajami uczestniczącymi w agresji zostały czasowo zawieszone. Aby zminimalizować ryzyko, Minister Służb Bezpieczeństwa oraz Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce już wcześniej odradzał podróżowanie na teren Ukrainy. Podstawą zalecenia było przede wszystkim bezpieczeństwo kierowców, ale i dostęp do towarów, takich jak paliwo. W związku z napiętą sytuacją i obawami społecznymi, w ostatnich godzinach zauważa się bowiem gwałtowny wzrost cen paliw i gazu na stacjach benzynowych.
- Przejazd przez granicę ukraińsko-polską
- Sytuacja ukraińskich kierowców zatrudnionych w Polsce
- Porzucone ciężarówki i ładunki na Ukrainie
Przejazd przez granicę ukraińsko-polską
Według danych dostępnych na logistyka.rp.pl, prawie połowa grupy zawodowej (bo aż 150 tys. Kierowców), pracująca w polskich firmach transportu międzynarodowego, to Ukraińcy. Dzięki otwartym jeszcze granicom mogą przemieszczać się z Ukrainy do Polski. Utrudnieniem jest fakt, że pierwszeństwo na granicy mają samochody osobowe. Skutkuje to wydłużonym czasem oczekiwania na przejazd przez pojazdy ciężarowe.
Na stronie rządowej granica.gov.pl pojawiła się dziś informacja dotycząca zamkniętych i otwartych przejść granicznych dla ruchu towarowego:
“Informujemy, że po stronie ukraińskiej, tymczasowo zostały wstrzymane odprawy samochodów ciężarowych na kierunku przywozowym i wywozowym w drogowych przejściach granicznych w Medyce i w Krościenku oraz na kierunku wjazdowym na Ukrainę w drogowym przejściu granicznym w Hrebennem. Odprawy samochodów ciężarowych w drogowym przejściu granicznym w Korczowej zostały wznowione na kierunku wyjazdowym z Polski. Przyczyną jest awaria systemu odpraw po stronie ukraińskiej”.
Jak informuje Stowarzyszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Ukrainy, nie działa ukraiński system zgłaszania towarów i wszystkie rejestracje odbywają się manualnie.
Kierowcy, którzy znajdują się w którymś z krajów bałtyckich, otrzymali od polskich władz specjalne pozwolenie na tranzyt w trybie pilnym. Dzięki temu mogą wrócić do polskiej bazy szybciej i z pominięciem Białorusi, na terenie której może dojść do utrudnień.
Bieszczadzka Straż Graniczna podaje, że od 25 lutego 2022 roku, w związku z zaistniałą sytuacją, osoby przekraczające granicę z Ukrainy do Polski, zwolnione są z obowiązku okazywania negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa oraz ewentualnej kwarantanny.
Sytuacja ukraińskich kierowców zatrudnionych w Polsce
Wiele polskich przedsiębiorstw transportowych zapowiada przerwę w przewożeniu towarów na Wschód. Dodatkowo duża część ukraińskich kierowców zatrudnionych w polskich firmach sama rezygnuje z pracy i wraca do kraju, aby wstąpić do armii. Pośród nich są również osoby, które zjeżdżają z tras, aby udać się do Ukrainy i pomóc swoim rodzinom w przedostaniu się do Polski. 24 lutego 2022 roku, w dniu rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę, prezes Transportu i Logistyki Polskiej Maciej Wroński wydał oświadczenie, w którym jako przedstawiciel związku wyraża solidarność zarówno z ukraińskimi przewoźnikami, jak i Ukraińcami zatrudnionymi w roli kierowców zawodowych przez polskie firmy. Zapowiada pełne wsparcie i apeluje do Rządu z prośbą, m.in. o automatyczne przedłużenie pozwoleń na pracę i wiz dla Ukraińców, przedłużenie świadectw dla tych, którzy pobierają bezpłatny urlop na wyjazd do swojego kraju, umożliwienie wjazdu na teren Polski ukraińskim pracownikom i ich rodzinom, jak również finansowe wsparcie dla branży transportowej.
Apel prezesa Transportu i Logistyki Polskiej skierowany jest nie tylko do Rządu, ale i do przewoźników, którzy odpowiadają za zatrudnienie kierowców. Zrozumienie wyjątkowej sytuacji i zezwolenie na m.in. bezpłatny urlop pracownika bez utraty świadczeń, to w zaistniałej sytuacji ogromna pomoc.
Porzucone ciężarówki i ładunki na Ukrainie
Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych na łamach portalu logistyka.rp.pl podało, że otrzymują zgłoszenia o porzuconych przez ukraińskich kierowców ciężarówkach. Pojazd pozostawiony np. w obwodzie lwowskim czeka na kierowcę, który wyrusza autem osobowym w głąb kraju, aby sprowadzić rodzinę do Polski opuszczoną wcześniej ciężarówką. Desperacja wydaje się być czymś zrozumiałym, natomiast bezczynny pojazd stojący na terenie kraju objętego wojną, często jeszcze załadowany, to dla polskiego przewoźnika duży problem.
Sytuacja jest dynamiczna i procedury zjeżdżania ukraińskich kierowców do Polski nie są jeszcze w pełni ustalone. Samo wstrzymanie odpraw samochodów ciężarowych w Medyce, Krościenku i Hrebennem (z uwagi na awarie ukraińskiego systemu) miało miejsce dzień po tym, kiedy ogłoszono, że bariery przy przejściu granicznym zostały zdemontowane w celu usprawnienia przejazdu. Nie wiadomo, jakie decyzje wprowadzi Rząd jutro czy pojutrze. Pewne jest, że zakazem wyjazdu z Ukrainy objęci zostali mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat, w związku z poborem do wojska. Ukraińscy kierowcy mogą więc zostać wcieleni do armii nawet jeśli nie było to ich osobistą decyzją.
Źródła:
https://40ton.net/ukrainscy-kierowcy-nie-opuszcza-kraju-specjalny-tranzyt-przez-polske-i-szalejace-ceny/
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/firmy-transportowe-akceptuja-sankcje-wspieraja-swoich-kierowcow-ze-wschodu/2x2mj08
https://granica.gov.pl/j/index.php/873-tymczasowe-wstrzymanie-odpraw-w-ruchu-towarowym-po-stornie-ukrainskiej
https://forsal.pl/swiat/ukraina/artykuly/8365558,ukraincy-kierowcy-gotowi-do-powrotu-na-ukraine-aby-walczyc-z-rosja.html