Rosja wstrzymała dostawy gazu – co to oznacza dla transportu?

5/5 - (1 vote)

rosja-wstrzymala-dostawy-gazu

Całkowite wstrzymanie dostaw gazu przez Rosję stało się faktem. Powołując się na kontrakt jamalski, a także kończący się w kwietniu termin płatności, rosyjscy dostawcy zrealizowali zapowiadane od dawna działanie. Polski rząd zapewnia, że jako kraj jesteśmy na to przygotowani – magazyny z gazem mamy napełnione w 76%, posiadamy też alternatywne źródła pozyskiwania surowca. Nie zmienia to jednak faktu, że popyt na gaz znacząco wzrośnie. Jak to przełoży się na ceny paliw, a tym samym całą branżę transportową?

Skąd Polska weźmie gaz po wstrzymaniu dostaw z Rosji?

Zużycie gazu w Polsce w 2020 roku wyniosło ok. 20 mld m3, z czego 3,8 mld m3 wydobyto w Polsce, 1,2 m3 pochodziło z Norwegii i Pakistanu, a 3,7 mld m3 z kataru i USA. Reszta gazu płynęła do nas z Rosji, co odpowiadało ok. 9 mld m3 rocznie. W gorszym położeniu znajdują się Niemcy, gdzie ok. 50% importowanego gazu pochodzi z Rosji – nie wspominając o krajach nadbałtyckich czy skandynawskich, gdzie wartość pobierania błękitnego paliwo ze Wschodu dochodzi do 94%.

Plan odcięcia się od rosyjskiego Gazpromu rozpoczął się już przed wybuchem wojny w Ukrainie. PGNiG od dawna zapowiadało, że nie będzie przedłużać kontraktu na dostawę surowca gazociągiem jamalskim i skupi się na polsko-duńskiej inwestycji Baltic Pipe. Wprowadzana stopniowo strategia dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia Polski w gaz, realizowana przez PGNiG, polega na pozyskiwaniu surowca m.in. z połączenia gazowego na granicy zachodniej i południowej, jak również poprzez terminal LNG w Świnoujściu. Ważnym źródłem są także krajowe podziemne magazyny gazu, których zapełnienie wynosi obecnie ok. 80%. Dodatkowo, od października 2022 roku rusza wspomniany już Baltic Pipe – system gazociągów łączących Norwegię, Danię i Polskę o przepustowości na poziomie 10 mld m3 gazu w skali roku.

Czy czekają nas ograniczenia w dostępie do gazu?

Pomimo dużych zasobów gazu magazynowanego w Polsce i alternatywnych źródeł pozyskiwania błękitnego paliwa, musimy liczyć się z ewentualnymi ograniczeniami. Jak ocenił Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, perturbacje na rynku gazu i jego stopniowa stabilizacja w Europie może trwać nawet 2 lata. W rozmowie dla RMF-FM 27 kwietnia 2022 roku, czyli w dniu wstrzymania dostaw gazu z Rosji, ocenia:

„Będziemy być może musieli zapłacić więcej za gaz (…), dlatego że gaz w tych warunkach wojennych i kryzysu energetycznego, jak inne surowce energetyczne, po prostu będzie być może droższy. Kupujemy gaz po cenie rynkowej, uśrednionej, tak jak inni muszą kupować”.

Utrzymuje, że zapłacimy za gaz więcej dlatego, że cena surowca na świecie może wzrosnąć, a nie dlatego, że nagle go zabraknie. Naimski podkreśla, że przez lata płaciliśmy Rosji więcej za gaz niż moglibyśmy płacić innym krajom i odstąpienie od kontraktu jamalskiego od dawna było planowane. Dodaje, że w związku z sytuacją, do 2027 roku przedłużona zostaje ochrona taryfowa odbiorców wrażliwych i indywidualnych, która ustala niższą stawkę za gaz dla określonych podmiotów (m.in. szpitali czy żłobków). Zapytany o import ropy z Rosji, minister odpowiedział, że Polska posiada alternatywne źródła pozyskiwania tego surowca i odwrócenie się od Wschodu może nastąpić w każdym czasie.

Wstrzymanie dostaw gazu a ropa, diesel i LPG

Jeśli chodzi o pozyskiwanie ropy z Rosji, polski rząd nie określa, kiedy miałoby się to skończyć. Nie wiadomo również, co z pozostałymi paliwami silnikowymi, jak olej napędowy i LPG. Senat zawnioskował wprawdzie o wprowadzenie embargo na LPG z Rosji, jednak sejm to odrzucił, a premier Morawiecki obiecał, że w 2023 roku paliwo nie będzie już importowane. O ile pojawiają się pomysły na zastąpienie dostawców ropy, o tyle na temat LPG i oleju napędowego nie ma na razie propozycji. Choć benzyna i diesel nie mają nic wspólnego z wstrzymanym gazem, ich koszty wzrosną przez osłabienie polskiej waluty. Po ogłoszeniu informacji o zaprzestaniu importu gazu, wartość złotego momentalnie spadła, co odbija się w cenach paliw na stacjach benzynowych.

Źródła:

https://www.wnp.pl/gazownictwo/polsce-brak-gazu-nie-grozi,493886.html

https://www.forbes.pl/gospodarka/rosja-wstrzymala-dostawy-gazu-do-polski-podaje-pgnig/vm3cp52

https://www.green-news.pl/2471-unia-europejska-bez-rosyjskiego-gazu-jak-poradzi-sobie-polska

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-naimski-jezeli-nie-nastapi-kataklizm-dostawy-gazu-dla-polski,nId,5985725#crp_state=1

https://businessinsider.com.pl/gospodarka/wszystko-co-musisz-wiedziec-o-wstrzymaniu-dostaw-gazu-przez-rosje/nmj0np8

Rosyjska ropa i gaz to nie wszystko. Co z rosyjskim dieslem i LPG?

PILNE: Diesel i benzyna bardzo zdrożeją! Wszystko przez odcięcie gazu przez Rosję