Odmrażanie gospodarki: co dalej z branżą transportową?
Jaka przyszłość czeka branżę TSL po pandemii?
Chociaż dane Ministerstwa Zdrowia nie wskazują na odwrót koronawirusa, rząd wciela w życie kolejne etapy odmrażania gospodarki. Podobnie dzieje się niemal we wszystkich europejskich krajach, a zwłaszcza tych, które szczyt pandemii mają już wyraźnie za sobą. Co to dokładnie oznacza dla sektora TSL? W jaki sposób kryzys odbija się na działalności firm transportowych oraz logistycznych i jak sobie z tym poradzić? Wiele informacji i wskazówek można znaleźć w statystykach, najnowszych doniesieniach z branży, a także w postępowaniu praktyków.
1. Jakie są skutki lockdownu dla transportu?
2. Jak przetrwać kryzys w transporcie?
3. Kiedy nastąpi wyraźne odbicie rynku?
4. Jak zmieni się rynek po pandemii?
5. Koronawirus: szansa czy zagrożenie dla branży TSL?
1. Jakie są skutki lockdownu dla transportu?
Ogólnoświatowa kwarantanna najmocniej dotknęła transport pasażerski; niektóre firmy realizujące przewozy na stałych trasach zanotowały spadek obrotów nawet o 97%. Może się jednak okazać, że to właśnie temu sektorowi będzie najłatwiej się odbić. Sprzyja temu stopniowy powrót pracowników z home office do biur, a także rozpoczynający się sezon turystyczny oraz planowane otwarcie granic.
Firmy zajmujące się transportem rzeczy (a także spedycją i magazynowaniem) muszą się mierzyć z utratą stałych klientów, także tych kluczowych. Przyczyną tego zjawiska było zamykanie fabryk i centrów dystrybucyjnych, spowodowane brakiem popytu na niektóre dobra. Widać to choćby po znaczącym spadku ilości wolumenów transportowych, który można było obserwować już od pierwszego kwartału br. Niezwykle wymownym przykładem skutków tej sytuacji jest także fakt, że np. Scania zamierza w najbliższym czasie zwolnić nawet 10% swoich pracowników. Jest to efekt znacznego zmniejszenia zapotrzebowania na nowe samochody ciężarowe. I chociaż pandemia wyraźnie osłabiła cały sektor automotive, warto wspomnieć, że są też takie firmy jak DAF, który powoli zwiększa produkcję – choć i tu jego przedstawiciele przyznają, że osiągnięcie wyniku sprzed pandemii (czyli około 200 ciężarówek dziennie) potrwa jeszcze wiele miesięcy.
Pesymistycznie wyglądają również dane i wynikające z nich prognozy GUS dotyczące branży transportowej. Wszystkie wskaźniki za pierwszy kwartał 2020 roku cechuje wyraźna tendencja spadkowa w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dotyczy to zarówno ogólnego klimatu koniunktury w transporcie i gospodarce magazynowej, jak i przewidywanego popytu, kondycji finansowej przedsiębiorstw oraz poziomu zatrudnienia w tym sektorze. Zmniejsza się również poziom sprzedaży detalicznej towarów, co także ma bezpośredni wpływ na transport.
Według danych PKD w pierwszych trzech miesiącach br. jednoosobową działalność zawiesiło blisko 7000 przedsiębiorców zajmujących się transportem i gospodarką magazynową. Być może ta liczba nie robi wrażenia w porównaniu z ponad 15.000 zamrożonych firm handlowych i ponad 13.000 przedsiębiorstw budowlanych, jednak pokazuje, że koronawirus mocno osłabił zwłaszcza najmniejszych graczy na rynku TSL.
2. Jak przetrwać kryzys w transporcie?
Nie jest tajemnicą, że rynek nie lubi próżni. Jeżeli z powodu wahań popytu zaczyna brakować frachtów w jednej branży, warto skierować swoją uwagę na inne, które cieszą się rosnącym zainteresowaniem konsumentów. Np. w pierwszych miesiącach 2020 roku, w związku z przejściem wielu pracowników na home office, a uczniów na nauczanie zdalne, można było zaobserwować wzrost zapotrzebowania na sprzęt komputerowy. W dobrej kondycji utrzymują się wciąż sektory: spożywczy, kosmetyczny i farmaceutyczny.
Pomimo ryzyka wiele firm decyduje się także na rozszerzenie oferty (np. o transport chłodniczy, na który jest popyt lub o przewozy drogą morską ze względu na ich niski koszt). Dzięki temu zyskują nowe kontrakty lub zacieśniają współpracę z dotychczasowymi klientami, którym są w stanie zaoferować więcej rozwiązań.
Sposobem na zdobycie frachtów – zarówno FTL, jak i doładunków – jest także korzystanie z giełd transportowych. Pomimo że od stycznia do maja br. liczba oferowanych ładunków znacznie się zmniejszyła i spadły także ceny za ich przewóz, wiele firm z powodzeniem znajduje na giełdach korzystne oferty – tak doraźne, jak i długoterminowe. Warto zaznaczyć, że klientami giełd coraz częściej zostają firmy handlowe i dystrybucyjne, które na własną rękę szukają transportu swoich towarów. To także stwarza okazje dla przewoźników i spedytorów na nawiązanie nowych, owocnych relacji biznesowych.
3. Kiedy nastąpi wyraźne odbicie rynku?
Jak szybko gospodarka, a zwłaszcza kondycja branży TSL wróci do poziomu sprzed pandemii, trudno jednoznacznie określić. Specjaliści z dziedzin ekonomii i transportu, biorący udział w webinarium zainicjowanym przez TLP, prognozują, że w 2021 roku gospodarka powinna dorównać stanowi z końca 2019 roku, natomiast pierwszy wyraźny wzrost będzie zauważalny w 2020. Są jednak ostrożni w przewidywaniach, ponieważ pandemia jest zjawiskiem, w czasie którego nie sprawdzają się stosowane dotychczas modele ekonomiczne. Obecny w mediach (także w środowiskach naukowych) chaos informacyjny nie ułatwia znajdowania jednoznacznych odpowiedzi na pytania o przyszłość ani transportu, ani pozostałych branż.
Co jednak pokrzepiające, pozytywne zmiany już da się zauważyć. Wg barometru transportowego TIMOCOM z godzin porannych 29.06.2020 ogólny stosunek liczby ofert ładunków do wolnych pojazdów wynosił 50%, podczas gdy jeszcze na początku kwietnia oscylował wokół 20%. Znajduje to potwierdzenie w funkcjonowaniu firm przewozowych i spedycyjnych: wiele z nich przywróciło do pracy personel przebywający na bezpłatnych urlopach lub wyrównało skrócony wymiar zatrudnienia do pełnego etatu. Optymistycznie zapatrują się w przyszłość także organizatorzy niektórych wydarzeń branżowych, jak choćby TransExpo w Kielcach czy TransLogistica w Warszawie: już wiadomo, że zaplanowane na jesień targi odbędą się zgodnie z planem.
4. Jak zmieni się rynek po pandemii?
Eksperci wskazują na kilka punktów, w których mogą nastąpić wyraźne zmiany:
– skrócenie łańcucha dostaw, mające nastąpić poprzez przeniesienie części produkcji z Azji na teren UE;
– ekspansja polskich firm transportowych na Wschód, spowodowana m.in. wprowadzeniem Pakietu Mobilności;
– upowszechnienie cyfryzacji: pandemia skłoniła wiele firm do przejścia na elektroniczny obieg dokumentów oraz do inwestycji w oprogramowanie pozwalające optymalizować procesy logistyczne; to zjawisko będzie najprawdopodobniej przybierało na sile;
– rozwój transportu intermodalnego jako bardziej ekonomicznego i ekologicznego;
– w przypadku firm transportowo-spedycyjnych umocnią się tzw. modele mieszane, czyli posiadanie własnej floty oraz bazy podwykonawców; takie rozwiązanie pozwoli na większą elastyczność w przypadku kolejnego kryzysu.
5. Koronawirus: szansa czy zagrożenie dla branży TSL?
Wbrew pesymistycznym scenariuszom z początku bieżącego roku okazuje się, że i jedno, i drugie. Wiele firm zniknęło z rynku lub funkcjonuje na granicy płynności finansowej. Są jednak i takie, które właściwie oceniły ryzyko i podjęły odpowiednie kroki, np. w kierunku optymalizacji procesów transportowych lub/i ocalenia miejsc pracy. Dzięki temu utrzymują stałe przychody, a część z nich niejako dzięki pandemii rozwinęła się, np. rozszerzając ofertę o transport morski lub przewozy chłodnicze. Kto przetrwa na rynku i w jakiej kondycji – czas pokaże…
Źródła:
Zdjęcie – © Lsantilli-adobe.stock.com
Transport drogowy rzeczy w post-covidowej rzeczywistości – webinarium TLP – https://youtu.be/oHefYXip0tU
https://businessinsider.com.pl/firmy/zawieszenie-jednoosobowej-dzialalnosci-gospodarczej-dane-za-styczen-luty-marzec-2020/f45n2nl
https://dashboard.stat.gov.pl/
https://www.money.pl/gospodarka/firmy-delegujace-pracownikow-nikt-nie-jest-gotowy-na-zmiany-w-prawie-6516848255018625a.html
https://40ton.net/scania-zwolni-10-proc-pracownikow-radykalna-decyzja-i-zapowiedz-dluzszego-kryzysu/
https://40ton.net/daf-zwieksza-produkcje-ale-jeszcze-przez-wiele-miesiecy-bedzie-ona-bardzo-ograniczona/
https://etransport.pl/wiadomosc,60913,jesien_z_xv_miedzynarodowymi_targami_transportu_zbiorowego_transexpo.html
Patryk
17 grudnia, 2020 @ 11:43 am
Branża transportowa przetrwa…tak jak i pozostałe. Rynek jednak już brutalnie weryfikuje i oddziela małe firmy z niską płynnością od większych graczy, którzy są w stanie balansować na granicy przez dłuższy czas.
Patryk
12 lutego, 2021 @ 6:59 pm
Czy będzie jakaś aktualizacja artykułu? Minęło już pół roku…
Poradnik Transportowy
15 lutego, 2021 @ 9:33 am
Dziękujemy za cenną sugestię. Przyjrzymy się tematowi 🙂