Zabezpieczenie finansowe na przewozy pojazdami do 3,5 t.
Komisja Europejska szykuje zmiany dla transportu lekkiego
- Propozycje nowelizacji unijnych rozporządzeń
- Dostawczaki na cenzurowanym
- Zdania są podzielone
- Podsumowanie
Coraz większa ilość operacji transportowych wykonywanych pojazdami poniżej 3,5 tony skłoniła Komisję Europejską do podjęcia kroków, mających na celu objęcie tego rodzaju przewozów europejskimi przepisami o transporcie. Prawdopodobnie już niebawem właściciele busów w przewozie rzeczy będą musieli udowodnić, że mają odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Co istotne gwarancją nie będzie mogła być polisa OC. Oprócz tego rozważa się wprowadzenie licencji dla przedsiębiorstw transportu lekkiego. Propozycje KE znalazły się w Pakiecie Mobilności ogłoszonym 31.05.2017 r.
Co jeszcze może czekać „busiarzy” i jak zmiany przepisów wpłyną na polską branżę transportową?
To już pewne, że drastycznie zmienią się przepisy regulujące pracę kierowców w transporcie międzynarodowym. Ogłoszone niedawno propozycje legislacyjne będą miały niekorzystny wpływ zwłaszcza na polskie firmy transportowe wykonujące zarobkowe przewozy drogowe na terytorium Wspólnoty. Jak się okazuje nowe przepisy dotkną także przedsiębiorców wykonujących zawód przewoźnika drogowego rzeczy pojazdami silnikowymi lub zespołami pojazdów, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 3,5 tony. Do tej pory są oni wyłączeni ze stosowania rozporządzeń (WE) NR 1071/2009 oraz 1072/2009 dotyczących zawodu przewoźnika drogowego, a co za tym idzie nie podlegają wymogowi uzyskania zezwolenia na wykonywanie zawodu, posiadania licencji, posiadania odpowiedniej zdolności finansowej, obowiązkowi zatrudniania zawodowych kierowców, rejestrowania czasu pracy i przestrzegania wymaganych odpoczynków, czy obowiązkowi opłaty elektronicznej.
Jeśli chodzi o transport lekki KE zastanawia się nad wprowadzeniem licencji dla przedsiębiorców wykonujących przewozy pojazdami o DMC <3,5 tony oraz podporządkowanie się jej wymogom. Oprócz tego przewoźnicy ci będą musieli posiadać zabezpieczenie finansowe, które ma wynosić:
- 1 800 euro w przypadku wykorzystywania tylko jednego pojazdu
- 900 euro na każdy dodatkowy wykorzystywany pojazd
Dla porównania przedsiębiorca licencjonowany musi wykazać, że dysponuje kapitałem i rezerwami o wartości co najmniej równej 9 000 euro na pierwszy pojazd i 5 000 euro na każdy następny pojazd. Kwoty te są zatem niewielkie i nie powinny sprawić kłopotów firmom realizującym przewozy pojazdami do 3,5 tony. Istotną zmianą może być jednak to, że do udokumentowania zdolności finansowej nie będzie już mogło służyć ubezpieczenie odpowiedzialności zawodowej (to zmiana, która dotknie także przewoźników licencjonowanych). Przedsiębiorcy będą mogli wykazać swoją zdolność finansową za pomocą gwarancji bankowej oraz rocznego sprawozdania finansowego. Co więcej mówi się o obowiązku posiadania przez przedsiębiorców wykonujących przewóz rzeczy pojazdami do 3,5 tony w danym państwie członkowskim aktywów i zatrudniania personelu. Komisja nic nie wspomina na temat objęcia „busiarzy” wymogami rejestrowania czasu pracy.
Przedsiębiorcy transportu lekkiego mogą być oczywiście mocno zaniepokojeni. Zaostrzenie przepisów doprowadzi bowiem do wzrostu kosztów prowadzenia przez nich działalności, a co za tym idzie do podwyższenia cen usług i zmniejszenia konkurencyjności względem transportu ciężkiego.
Innego zdania są licencjonowani przewoźnicy. Według nich właśnie obecne wyłączenie „busiarzy” spod określonych regulacji transportowych stwarza realne zagrożenie na drogach oraz zaburza funkcjonowanie branży transportowej. Busy przewożące towary są bowiem znacznie przeciążone (przewożą towary w niemal takich samych ilościach jak duzi przewoźnicy drogowi), a ich kierowcy jeżdżą bez odpoczynku po kilkanaście godzin, co rodzi sytuacje niebezpieczne. Brak rygorystycznych przepisów w stosunku do przewozów pojazdami dostawczymi sprawia też, że są one po prostu tańsze i stanowią nieuczciwą konkurencję wobec przewoźników z licencją.
Zaproponowane zmiany przepisów w stosunku do przewoźników, którzy realizują przewozy pojazdami do 3,5 tony mają zapewnić odpowiednie warunki konkurencji na wewnętrznym rynku transportu drogowego. Oczywiście samo wprowadzenie zabezpieczenia finansowego dla pojazdów dostawczych niewiele zmieni w branży. Jednak już obowiązek posiadania licencji na busy może ograniczyć liczbę tego typu przewoźników. Póki co propozycje nowelizacji unijnych rozporządzeń pozostają jedynie propozycjami. Niewykluczone jednak, że najdalej w ciągu dwóch lat nowe przepisy wejdą w życie.
Informacja za: www.zmpd.pl, www.gazetaprawna.pl, www.pspdgdynia.pl, www.40ton.net, www.tsl-biznes.pl