Ceny gazu wyższe o 80% w skali roku – co z nowymi pojazdami zasilanymi LNG?
Skutkiem agresji Rosji na Ukrainę są europejskie sankcje, na które Kreml zareagował przykręceniem kurka z gazem. W efekcie ceny LNG i CNG są rekordowo wysokie – w ciągu roku zwiększyły się aż o 80%. Jak czytamy na portalu Puls Biznesu, według analityków do kryzysu gazowego może dojść jeszcze tego lata. Niezależnie od działania Gazpromu, który może w pewnym momencie całkowicie odciąć Europę od gazu, polskie firmy już teraz znalazły się w bardzo trudnej sytuacji.
Inwestycja firm w proekologiczne rozwiązania obróciła się przeciwko nim
Według szacunków Związku Pracodawców „Transport i Logistyka Polska”, na polskim rynku funkcjonuje ok. 2,5 tys. ciężarówek napędzanych LNG lub CNG. W opinii przedstawiciela TLP, w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat w nowoczesne pojazdy zasilane płynnym gazem zainwestowało kilkadziesiąt większych polskich firm. Celem tego była ochrona środowiska, ale i spełnianie oczekiwań klientów, którzy zwracają coraz większą uwagę na proekologiczne działania w firmach transportowych. Niestety, okazało się, że rozwiązanie, mające na celu redukcję śladu węglowego, obróciło się przeciwko nim i przyczyniło się do znacznego zwiększenia kosztów. Ceny gazu są obecnie o 80% większe niż w zeszłym roku, co bardzo odbija się na firmowych budżetach.
Stare ciężarówki wróciły na trasę, nowoczesne stoją w bazie
Homologowane ciągniki zasilane LNG są bardziej ekologiczne niż diesel, ale o wiele droższe w utrzymaniu. Dlatego w trasę ruszyły starsze ciężarówki napędzane olejem napędowym, podczas gdy nowy sprzęt jest nieużytkowany. To ogromne koszty dla firm, które w nie zainwestowały. Tym bardziej, że po wprowadzeniu obowiązkowego zjazdu ciężarówek do bazy co 8 tygodni w transporcie międzynarodowym, każde miejsce parkingowe w bazie jest na wagę złota. Według Raportu Związku Dealerów Samochodów oraz Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w ciągu czterech pierwszych miesięcy 2022 roku liczba nowych rejestracji pojazdów napędzanych LNG o DMC powyżej 16 ton spadła o ok. 45%. Z opinii przedsiębiorców transportowych wynika, że ponad 4-krotna podwyżka cen gazu skutecznie odstraszyła ich przed inwestowaniem w tego typu flotę.
Rosnące ceny gazu a unijne normy emisji CO2
Pakiet Fit for 55 i pozostałe projekty z zakresu polityki klimatycznej Komisji Europejskiej narzucają firmom transportowym coraz większe restrykcje dotyczące emisji CO2. Bezemisyjna mobilność ma odzwierciedlać się w zmniejszeniu średnich emisji z nowych samochodów o 55% od 2030 roku oraz całkowitego zakazu sprzedaży pojazdów spalinowych po 2035 roku. Jak to się ma do rosnących cen paliw i coraz większej niechęci polskich przedsiębiorców do inwestowania w sprzęt napędzany LNG? Z dostępnych publicznie informacji wynika, że reprezentacja branży transportowej wraz z szefami Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce odbyła niedawno rozmowę z przedstawicielami rządu, jednak póki co nie ma pomysłu na rozwiązanie problemu. Również apele i propozycje Zrzeszenia Przedstawicieli TLP (m.in. stawka zerowa opłaty drogowej dla ciężarówek napędzanych LNG, która sprawdziła się w Niemczech), nie przyniosły pozytywnego skutku. Pozostaje mieć nadzieję, że rząd zaproponuje wkrótce skuteczne rozwiązanie, a firmy transportowe nie zrażą się całkowicie do proekologicznych zmian, od których zależy przecież dalszy los naszej planety.
Źródła:
https://www.pb.pl/ceny-lng-rujnuja-firmy-1157576
https://businessinsider.com.pl/firmy/gaz-tak-drogi-ze-tir-na-lng-jest-nieoplacalny-jezdza-te-z-silnikiem-diesla/en3lz08
tlp.org.pl/tlp-w-puls-biznesu-ceny-lng-rujnuja-firmy/
