Kolizja drogowa w Niemczech ? zasady rozliczania szkód komunikacyjnych
Odszkodowanie w Niemczech w wyniku kolizji
Polskie firmy transportowe wykonują najwięcej przewozów międzynarodowych (towarów i osób) przez i na terytorium Niemiec. Nie dziwi zatem fakt, że statystycznie właśnie za zachodnią granicą dochodzi do największej ilości kolizji drogowych z udziałem samochodów ciężarowych i autobusów. Do grona tego dołączają też liczne samochody osobowe. Poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych mogą dochodzić należnego odszkodowania.
Jak wygląda taka procedura i jakie są roszczenia wynikające z niemieckiego prawa?
Rodzaje roszczeń od szkód komunikacyjnych
Poszkodowany w wypadku drogowym w Niemczech może dochodzić odszkodowania za powstałe szkody rzeczowe oraz osobowe. Niestety wielu z polskich przedsiębiorców nie czyniło tego lub ich próby uzyskania odszkodowania spełzały na niczym. Wynika to przede wszystkim z nieznajomości niemieckiego prawa oraz braku profesjonalnej obsługi oferowanej przez polskie firmy ubezpieczeniowe. Niewiele osób wie, że poszkodowanemu przysługuje prawo wyboru niezależnego rzeczoznawcy w Niemczech oraz różne rodzaje roszczeń wynikające w zależności od rodzaju uszkodzeń.
I tak zgodnie z ustawodawstwem poszkodowanemu w Niemczech przysługuje zwrot kosztów za:
- Faktyczne koszty naprawy uszkodzonego pojazdu/ koszty naprawy według opinii rzeczoznawcy (lub kosztorysu). Poszkodowany ma prawo żądać zwrotu kosztów naprawy w przypadku gdy koszty te nie przekraczają 130% wartości samochodu sprzed wypadku. Samochód musi być rzeczywiście naprawiony i używany dalej przez okres co najmniej pół roku.
- Koszty sporządzenia opinii przez rzeczoznawcę (wykonanie oględzin, zdjęć, kosztorysu, opinii technicznej) w przypadku szkody na kwotę co najmniej 750 euro.
- Doradztwo prawne niemieckiego adwokata (koszty te pokrywane są przez ubezpieczalnię jeszcze na etapie dochodzenia roszczeń).
- Uszkodzenie przewożonego towaru.
- Utraconą wartość handlową pojazdu (głównie w przypadku samochodów osobowych nie starszych niż 5 lat).
- Wynajem pojazdu zastępczego w przypadku niemożności korzystania z uszkodzonego pojazdu do 14 dni.
- Usunięcie skutków wypadku w tym: holowanie do najbliższego warsztatu samochodowego, złomowanie.
- Koszt holowania samochodu z Niemiec do Polski; po warunkiem jednak, że nie jest to szkoda całkowita.
- Postój na płatnym parkingu pomocy drogowej do 14 dni (w przypadku samochodów ciężarowych koszt to ok 20 euro za dzień).
- Wyrejestrowanie i zarejestrowanie oraz koszt zakupu nowych tablic rejestracyjnych (w przypadku szkody całkowitej).
- Odszkodowanie za dodatkowe koszty związane z wypadkiem np. rozmowy telefoniczne, bilety itp.
Oprócz szkód rzeczowych można także domagać się roszczeń z tytułu szkód osobowych. Przede wszystkim za:
- Koszty leczenia (koszty wizyt u lekarza, koszty pobytu w szpitalu, koszty leków, zabiegów rehabilitacyjnych).
- Zadośćuczynienie za doznane cierpienia i ból. Wysokość tego odszkodowania ustala się na drodze ugody z firmą ubezpieczeniową sprawcy albo na drodze postępowania sądowego.
- Zwiększone potrzeby z tytułu poniesionych obrażeń.
- Zarobki utracone w wyniku powypadkowej niezdolności do pracy.
- Roszczenia najbliższych w przypadku śmierci osoby poszkodowanej w wypadku ? zwrot kosztów pogrzebu oraz środki utrzymania.
Podsumowując
Niemcy stosują jedną z najbardziej korzystnych regulacji prawnych w sprawie wypłaty odszkodowań powstałych w wyniku wypadków komunikacyjnych. Praktyki te znacznie różnią się od tych stosowanych w Polsce. Polskie firmy transportowe poszkodowane w wypadkach powinny zatem wspierać się usługami profesjonalnych rzeczoznawców i adwokatów niemieckich, ponieważ gro naszych rodzimych ubezpieczalni nie zna się po prostu na tych kwestiach i działają często nieświadomie na niekorzyść ubezpieczonych.
Informacja za: www.przewoznik.zmpd.pl, www.infor.pl, www.mypolacy.de
19 sierpnia, 2015 @ 7:48 pm
To prawda. Niemieckie regulacje są o wiele bardziej korzystne od naszych. Bardzo ciekawy artykuł. Pozdrawiam
16 września, 2018 @ 10:49 am
rok temu Niemiec skasował mi zestaw z naczepa, do dziś nie dostałem 1 euro
31 października, 2019 @ 10:35 pm
Dziś miałem kolizje drogowa puknołem facetowi z tyłu w bagażnik na rowery w moim aucie praktycznie nic się nie stało tablica lekko wgniotla się a u gościa w tym bagarzniku pękł jakiś plastik i obramowanie na tablice rejestracyjna jakie konsekwencje mogę poniesc
5 marca, 2021 @ 6:11 pm
Mnie udezyl niemiec w tyl auta. Mam zadrapany lakier, lekkie wgniecenia w spojlerze, zawiasy w bagazniku pokrzywily sie. Niemiecki rzeczoznawca orzekl, ze nic mi sie nie nalezy, bo mialam tam wczesniejsze zadrapanie po lewej stronie. Wtakim razie czuje sie, jak bym to ja byla winna. Taka to sprawiedliwosc 🙁
14 lipca, 2023 @ 9:44 am
Dostał ktoś wogole odpowiedź? Mój syn wczoraj jechał do szkoły na rowerze(rower dobrze wyposażony i oświetlony, nie elektryk, jechał w kasku) jechał droga rowerowa gdy nagle babka wyjeżdżała z parkingu, chłopak nie zadążyl zahamować i walnął z impetem w przedni blotnik lądując na masce auta, łamiąc dwa przednie zęby, i uderzając powoduje potłuczenie uda. Wizyta u dentysty wykazała, że leczenie potrwa co najmniej 3 miesiące. Mamy Unfallversicherung więc zgłosiliśmy do naszej ubezpieczalni, protokół z policji wykazał pani winę, gdzieś jeszcze zgłaszać? Do pani ubezpieczenia również?